Park rozrywki edukacyjnej "Ogrody Doświadczeń. Humanitarium”
Kampus Wrocławskiego Centrum Badań EIT+
ul. Stabłowicka 147a, 54-066 Wrocław
tel. 71 711 26 03
http://humanitarium.pl
Działalność Humanitarium została zawieszona w 2017 roku.
poniedziałek - piątek 8:00-17:00
sobota - niedziela 11:00-18:00
W godzinach pracy Humanitarium można osobno zarezerwować zajęcia w laboratorium.
Ostatnie wejście na wystawę na godzinę przez zamknięciem.
ulgowy - 12 zł
normalny - 16 zł
warsztaty - 12-16 zł
O historii powstania "Humanitarium" w dawnej sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ogrodniczych, który mieścił się niegdyś na Praczach Odrzańskich pisaliśmy już w artykule tutaj. To długo wyczekiwany, choć na razie bardzo skromny park nauki we Wrocławiu łączący edukację z zabawą. Został zbudowany nakładem 4 mln złotych i oddany do użytku w grudniu 2011 roku.
Obecnie zajmuje powierzchnię 1000 m2 i składa się z sześciu sal tematycznych, laboratorium i sali multimedialnej, ale docelowo kompleks obejmie ponad 5 hektarów parku przyległego do kampusu EIT+, mieszczącego się w XVI-wiecznych zabudowaniach szpitala Wszystkich Świętych (które po wojnie stały się siedzibą wspomnianego już Zespołu Szkół Ogrodniczych). Interaktywna wystawa poświęcona jest człowiekowi i otaczającemu go środowisku. Część ekspozycji jest stała, a część jest zmieniana okresowo, tak by kolejne odwiedziny były każdorazowo nową przygodą. Od 2016 roku nową atrakcją jest laserowy tunel, w którym można sprawdzić swój spryt, czujność, orientację i gibkość, pokonując tor przeszkód o zadanym stopniu trudności. W zwiedzaniu wystawy pomagają wykwalifikowani animatorzy.
W godzinach pracy Humanitarium można zarezerwować udział w specjalnych warsztatach odbywających się w jednym z trzech laboratoriów. Aktualna lista tematów podana jest na stronie domowej Humanitarium. Niektóre są związane z trwającymi akurat wystawami, inne z przypadającymi właśnie świętami lub rocznicami, a jeszcze inne dostępne są przez cały rok. Oto przykładowa tematyka zajęć:
- 5-9 lat - dzieci dowiadują się, skąd pochodzi woda używana w gospodarstwie domowym i jak uzdatnić ją do picia, odkrywają, skąd się biorą chmury i jak je wytworzyć w warunkach domowych, wcielają się w rolę detektywów, szukając śladów pozostawionych przez złoczyńców zaśmiecających nasze środowisko, poznają prawidłowy sposób odżywiania się, biorą pod lupę swoje codzienne posiłki, poznają zawartość cukru w popularnych produktach spożywczych i tajnikami piramidy żywieniowej a także badają problemy aerodynamiki poruszających się przedmiotów i własnoręcznie wykonują rakiety,
- 8-14 lat - uczniowie dowiadują się, czym są olejki eteryczne i w jaki sposób powstają perfumy, poznają różnicę między kwasami i zasadami, określają pH produktów używanych w domu, poznają skład mleka i dowiadują się, co można z niego wyprodukować, własnoręcznie wykonują różnokolorowe kawałki plastiku, zdobywając wiedzę na temat procesu podgrzewania różnych substancji,
- 14-18 lat - młodzież sprawdza, jaka jest zawartość witaminy C w owocach i warzywach oraz wyizolowuje DNA z komórek pomidora lub cebuli.
Inwestorem przedsięwzięcia jest gmina Wrocław, a jego koordynatorem merytoryczno-organizacyjnym jest Wrocławskie Centrum Badań EIT+. W Humanitarium można zorganizować przyjęcie urodzinowe lub imprezę firmową połączone z zabawami edukacyjnymi i warsztatami w laboratorium. Na miejscu działa sklepik oferujący zabawki edukacyjne, gry planszowe, puzzle płaskie i przestrzenne, klocki konstrukcyjne, a także pomoce dydaktyczne, modele, zabawki i książki popularnonaukowe związane z aktualną ekspozycją oraz pamiątki z pobytu w Humanitarium. Zmęczeni zwiedzaniem mogą zamówić napoje, lody, słodkie desery lub ciepłe przekąski w kawiarence "Cafe Inspiracje" w holu budynku.
Tu można obejrzeć film o Humanitarium, a tutaj wizualizację kompleksu Ogrodów Doświadczeń.
Wystawa została przygotowana przy współpracy z niemiecką Fundacją Federalną Środowisko DBU oraz Pedagogicznym Warsztatem Pomysłów BAGAGE.
Trzyetapowa ścieżka edukacyjna składa się z wielu interaktywnych i multimedialnych eksponatów. Poprzez eksperymenty można dowiedzieć się, jak przetworzyć różne rodzaje energii pochodzącej ze źródeł naturalnych w energię elektryczną zasilającą gospodarstwa domowe. Zwiedzający mogą rozświecić ulice Wrocławia energią słoneczną, uruchomić rakietę kosmiczną napędzaną wodorem, wyprodukować prąd siłą własnych mięśni, ścigając się na rowerze, czy użyć energii sprężonego powietrza do układania fryzury. Wystawa skłania do refleksji nad kierunkiem rozwoju przemysłu energetycznego i dbałości o środowisko naturalne. Choć w Polsce rozwój energetyki odnawialnej jest jeszcze stosunkowo niewielki, to biorąc pod uwagę jego korzyści zdrowotne, ekologiczne i ekonomiczne, wiadomo, że musi on być wiodącą koncepcją przyszłości, dlatego warto przybliżać ten temat młodym ludziom, aby rozumieli zjawiska fizyczne zachodzące w zakresie energii odnawialnych i potrafili korzystać z dobrodziejstw natury, dbając o jej bezpieczeństwo.
To pierwsza wystawa przygotowana samodzielnie przez wrocławskie Humanitarium. Otworzył ją w asyście uczniów wrocławskich podstawówek prezydent miasta Rafał Dutkiewicz, przecinając zamiast tradycyjnej wstęgi... laserowe wiązki światła. Nad kompleksem na Praczach unosił się tego dnia wielokolorowy obłok.
Ekspozycja dotyczy przede wszystkim zmysłu wzroku oraz rozmaitych zjawisk optycznych, np. rozszczepienia światła i pochłaniania barw, ale tłumaczy także inne zagadnienia z fizyki, np. ciśnienie hydrostatyczne, ruch laminarny i turbulentny, prawo zachowania pędu. Na wystawie można znaleźć odpowiedzi na pytania, które nurtują wszystkich od najmłodszych lat, m.in.: jak powstaje światło, jak powstaje obraz w naszym oku, skąd bierze się tęcza i dlaczego niebo jest niebieskie. W specjalnym labiryncie prezentowane są najciekawsze złudzenia optyczne (szkoda, że nikłe oświetlenie uniemożliwia praktycznie przeczytanie opisów). Poza tym na wystawie można (o dziwo!) światła posłuchać, zagrać na harfie optycznej oraz polatać na miotle nad Ostrowem Tumskim. Przed wejściem na wystawę gości wita ogromny kran, z którego leje się woda. Niby nic, jednak ten kran nie jest do niczego podłączony! Ot, zagwozdka dla dociekliwych. Wystawie towarzyszą dwa nowe warsztaty: optyka dla malucha i sekcja oka.
Pomysłodawcą eksponatów jest Ireneusz Hajdusianek z PWr, a wykonała je firma Off Science z Katowic. Koncepcję graficzną wystawy opracowała Bogda Matoga. Dodajmy, że uczniowie wrocławskich szkół mogą zwiedzać Humanitarium podczas lekcji za darmo w ramach programu "Szkoła w mieście".
Wystawa przyjechała do Wrocławia z Wielkiej Brytanii. Jest złożona z 25 interaktywnych stanowisk dotyczących zjawisk akustycznych zarówno z punktu widzenia fizyka jak i muzyka. Można się tu dowiedzieć się jak działa ucho, jak powstaje fala dźwiękowa i jak z dźwięków tworzy się muzykę. Wystawa przyjechała do Wrocławia z Wielkiej Brytanii – ojczyzny rock and rolla – nie więc dziwnego, że stanowi jednocześnie wspaniały przewodnik po największych przebojach minionego wieku (z unikatową kolekcją ponad 100 płyt winylowych).
Na wystawie każdy (niezależnie od wieku i zainteresowań) znajdzie coś pasjonującego, bo stanowi ona połączenie rozrywki z edukacją, fizyki ze sztuką oraz historii z nowoczesnością. Niewątpliwą atrakcją dla najmłodszych jest gigantyczna, interaktywna klawiatura pianina, na której można wyskakać ulubione melodie. Młodzież chętnie odda się eksperymentom w prawdziwym studiu nagraniowym lub spróbuje zagrać na niewidzialnej harfie – instrumencie, który wykorzystywał na koncertach Jean Michael Jarre. A wszyscy z ciekawością zarejestrują, a następnie odtworzą własny głos z rozmaitych nośników, w tym woskowych cylindrów lub magnetycznej taśmy, a także posłuchają nagrań z unikatowych gramofonów Transcriptors Transcriber i Transcriptor Prisma oraz innych zapomnianych już odtwarzaczy dźwięku.
Wystawie głównej towarzyszy ekspozycja małych instrumentów Pawła Romańczuka - fortepianów i katarynek, a także wystawa okładek płytowych zaprojektowanych przez Andy'ego Worhola.
W wybrane dni organizowane są warsztaty muzyczne dla dzieci, których uczestnicy dowiadują się, jakie dźwięki można wydobyć z makaronu, kaszy lub grochu, budują instrumenty, poznają ciekawostki z historii muzyki, poznają anatomię ucha i zasady jego działania oraz jak należy dbać o słuch, a także warsztaty śpiewania kołysanek dla dorosłych i inne.
Wystawa przyjechała do Wrocławia z Niemiec. Składa się z 50 interaktywnych eksponatów podzielonych na sekcje tematyczne:
- anatomia człowieka - podglądamy człowieka od wewnątrz, poznajemy jego fizjologię, przeprowadzamy doświadczenia wysiłkowe i badamy refleks, poznajemy poszczególne układy i najważniejsze organy ludzkiego ciała (szkielet, mięśnie, serce i układ krwionośny, kręte zakamarki przewodu pokarmowego, mózg), tu posłuchamy własnego tętna, sprawdzimy, ile wody jest w człowieku i podglądniemy dziecko znajdujące się w łonie matki,
- świat zmysłów - dowiadujemy się, jak działają zmysły i testujemy je, analizujemy złudzenia optyczne, badamy zmysł równowagi,
- ekologia i energia - na przykładzie miniatury domu dowiadujemy się, jakiego rodzaju zasilanie i media są potrzebne do jego prawidłowego funkcjonowania,kto i w jaki sposób ich dostarcza
- fizyka na wesoło - prowadzimy doświadczenia z optyki i akustyki, a dzięki technice „blue box” możemy wystąpić w prawdziwym filmie,
- medycyna - poznajemy historię medycyny klasycznej i osiągnięcia medycyny niekonwencjonalnej, a także zioła i inne specyfiki używane od tysiącleci do walki z chorobami, na szpitalnym mini oddziale możemy przeistoczyć się w pacjenta, pielęgniarkę lub lekarza, potrenować chodzenie o kulach lub jazdę na wózku inwalidzkim albo złożyć ciało ludzkie z wielowarstwowych puzzli,
- genetyka - dowiadujemy się, w jaki sposób w kodzie genetycznym zapisana jest tajemnica naszego życia, poznajemy nowoczesne nurty badań w zakresie inżynierii genetycznej i terapii genowej, w technice origami budujemy kod genetyczny.
Sala multimedialna pozwala korzystać z interaktywnych quizów i gier o tematyce edukacyjnej. Wyposażona jest w nowoczesną, multimedialną aplikację podłogi interaktywnej, która zmienia odbiorcę w aktywnego uczestnika gry.
Skąd się wzięły Pracze
Pracze Odrzańskie ( niem. Herrnprotsch) to dawna osada położona w ujściu Bystrzycy do Odry. Od 1928 roku Pracze są osiedlem w północno-zachodniej części Wrocławia (mówimy więc, że jedziemy "na Pracze", choć dawniej jechało się "do Pracz"). Pierwsza wzmianka o Praczach pochodzi z 1318 roku, kiedy to bracia Arnold i Albert von Pak nabyli wieś Protsch (1321 Pratsch, 1425 Prache). Jej niemiecka nazwa Herrnprotsch, czyli "pracze pańskie", pochodzi od osiadłej tu licznej kolonii osób zajmujących się w średniowieczu praniem w płynącej nieopodal rzece Bystrzycy odzieży mieszkańców pobliskiego zamku w Leśnicy. W XVI powstał tu Szpital Wszystkich Świętych (obecna siedziba EIT+) i wieś stała się jego własnością (liczyła wówczas 180 mieszkańców). Od końca XIX wieku znajduje się tu stacja kolejowa na linii do Głogowa. Po wojnie (1945-48) osiedle nazwano Bródź, później powrócono do historycznej nazwy Pracze, dodając przymiotnik Odrzańskie dla odróżnienia od Praczy Widawskich, które znajdują się dalej w stronę Milicza.
Kościół parafialny
Będąc z wizytą w Humanitarium trzeba koniecznie odwiedzić położony nieopodal kościół parafialny św. Anny w Praczach Odrzańskich. Zbudowany w XVII wieku jako kościół ewangelicko-luterański w technice szachulcowej na wzór kościołów pokoju jest cennym i pięknym wrocławskim zabytkiem. Dodajmy, że parafia w Praczach (katolicka) została ustanowiona już w 1383 roku przez biskupa wrocławskiego Wacława II, a fundatorem pierwszego kościoła (wtedy pw. św. Marcina) był właściciel wsi – Ulrich von Pak. W tym miejscu w XVI wieku powstał kościół protestancki spalony przez Szwedów podczas wojny 30-letniej (w 1643 roku). Odbudowano go w latach 1644-48 i urządzono w stylu barokowym. Z tego czasu do dziś zachowały się ambona i chrzcielnica. W 1654 cesarska (austriacka) komisja zamknęła kościół, który powrócił do gminy protestanckiej w 1708 roku, a po II wojnie światowej stał się świątynią katolicką.
Warto zwrócić uwagę na stojący po drugiej stronie ulicy budynek plebanii pochodzący również z XVII wieku z oryginalną stolarką okienną, schodami, zdobionymi malowanymi ornamentami roślinnymi belkami stropowymi oraz szybami, a także z mieszcząca się w specjalnej piętrowej przybudówce - toaletą zwaną dawniej wychodkiem.