MATEJUK Książki i Pomoce Dydaktyczne
ul. Wrocławska 45, 58-309 Wałbrzych
tel. 74 8434309, 74 6648910, 513131163
e-mail: list@matejuk.pl
strona domowa konkursu
zgłoszenia do 18 stycznia 2016
I etap 2-8 lutego 2016 (dzień do wyboru)
II etap 10-12 marca 2016 (dzień do wyboru)
Jest to ogólnopolska zabawa matematyczna z elementami rywalizacji. Konkurs adresowany jest do uczniów wszystkich typów szkół, którzy otrzymują te same zestawy zadań i sami wybierają, ile i które z nich będą rozwiązywali. Wcześniej muszą przeczytać opowiadanie, którego dotyczą wszystkie pytania. Część zadań ma formę testu wyboru, a część - testu krótkiej odpowiedzi. Nie są uporządkowane pod względem stopnia trudności.
Eliminacje odbywają się przez internet, a drugi etap - w macierzystych szkołach. W eliminacjach opowiadanie do przeczytania jest dłuższe, a zadań jest pięćdziesiąt, jednak na ich rozwiązanie można przeznaczyć aż dwa miesiące. Można też korzystać z konsultacji i źródeł zewnętrznych. W drugim etapie tekst jest krótszy, a zadań do rozwiązania około 20. Zawodnicy mają na to 90 minut. Najmłodszym uczestnikom tekst i treści zadań mogą przeczytać rodzice lub nauczyciele.
Konkurs skierowany jest do uczniów, których pasja matematyczna nie została jeszcze rozbudzona. Dodatkową motywacją są punkty bonusowe przyznawane uczniom młodszym lub słabszym z matematyki. Opłata za udział w konkursie jest stosunkowo niewielka, a każdy z uczestników otrzymuje w prezencie łamigłówkę. Dla najlepszych przewidziane są dyplomy i nagrody.
Konkurs mimo ciekawej formuły, ma kilka wad. W tekście opowiadania zdarzają się błędy językowe, a w pytaniach - niejasności. Zachęcanie do wspólnej pracy nad matematyką najmłodszych uczniów wraz z rodzicami jest bardzo cenne, ale już uczeń klasy czwartej, czytający tekst samodzielnie, ale jeszcze mało wprawnie (wszak adresatami konkursu są także słabsi uczniowie), będzie znużony jego długością i zniechęcony liczbą zadań do rozwiązania. Natomiast całkowicie niedopuszczalne jest przerzucanie na ucznia decyzji, które zadania ma rozwiązywać. Na jakiej bowiem podstawie uczeń szkoły podstawowej ma ocenić, czy dane zadanie jest już w zasięgu jego możliwości, czy też niezbędne do tego metody wykraczają poza jego aktualną wiedzę matematyczną? Dziecko może wiele czasu zmarnować na zadanie, które uzna za trudne, gdy w rzeczywistości zadanie będzie bardzo łatwe, ale wymagające wiedzy, której uczeń jeszcze nie posiada. Uczeń nie potrafi przecież rozpoznać, że opis sytuacji geometrycznej wymaga np. znajomości twierdzenia Pitagorasa, którego jeszcze w szkole nie poznał. Prowadzi to do frustracji, zniechęcenia i zaniżenia samooceny u słabszych oraz do utraty pewności siebie i wiary we własne możliwości u lepszych uczniów z młodszych klas.
Konkurs odbywa się od 2012 roku.
- Konkurs rozgrywany jest w 13 kategoriach wiekowych, osobno dla przedszkola lub klas 0 SP, przez 6 kategorii dla poszczególnych klas SP i po 3 kategorie dla poszczególnych klas gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych.
- Zgłoszenie do konkursu jest dwuetapowe. Najpierw przedszkole lub szkoła zgłasza się przez wypełnienie formularza na stronie internetowej organizatora, następnie szkolny koordynator otrzymuje identyfikator placówki, za pomocą którego uczniowie lub ich rodzice mogą dokonać indywidualnego zgłoszenia do konkursu. Wówczas otrzymują oni indywidualne identyfikatory umożliwiające przesłanie odpowiedzi do zadań eliminacyjnych.
- Konkurs jest dwuetapowy. Każdy etap polega na przeczytaniu dość długiego tekstu opowiadania i udzieleniu odpowiedzi na pytania z nim związane. Tekst i zadania konkursowe są takie same dla każdej kategorii wiekowej. W przypadku uczestników z przedszkola oraz klas 0 i I-III SP w przeczytaniu tekstu i treści zadań mogą pomóc rodzice lub opiekunowie.
- Każdy uczestnik konkursu otrzymuje upominek w postaci łamigłówki.
- Na starcie zawodnik otrzymuje punkty przydzielane w zależności od wieku i oceny z matematyki uzyskanej w roku poprzednim. Za każdą poprawnie udzieloną odpowiedź dodaje się do nich, a za błędną - odejmuje się od nich 1 punkt.
- I etap odbywa się przez internet. Uczestnicy wysyłają przez stronę organizatora odpowiedzi do zamieszczonych zadań. Na ich rozwiązanie mają do 2 miesięcy, ale odpowiedzi należy wysłać w ustalonym tygodniu. Podczas rozwiązywania zadań na tym etapie można korzystać z konsultacji i źródeł zewnętrznych.
- Do II etapu zostaje zakwalifikowanych 5% uczestników w każdej kategorii, którzy uzyskali najlepsze wyniki w skali kraju, oraz 5% uczestników w każdej kategorii pomniejszone o liczbę uczestników zakwalifikowanych w ramach wyżej wymienionej puli, którzy uzyskali najlepsze wyniki w skali swojej placówki.
- II etap odbywa się w macierzystych placówkach, w warunkach kontrolowanej samodzielności i limitowanego czasu. Uczestnicy mają 90 minut na zapoznanie się z tekstem i udzielenie odpowiedzi.
- Zwycięzcy II etapu Konkursu i ewentualne wyróżnione osoby otrzymują dyplomy za wynik oraz nagrody rzeczowe.
tekst
– Jest Mateusz! – krzyknęła spora część uczniów siedzących w autokarze, gotowym do wyruszenia na wycieczkę szkolną, na widok ich zasapanego kolegi wchodzącego do środka. – Możemy już jechać! Hurra!
– Dzień dobry! Przepraszam za spóźnienie – powiedział Mateusz do wychowawczyni. – Coś stało się z naszym samochodem i nie mogliśmy ruszyć spod domu. Nasi sąsiedzi już wyjechali, więc musieliśmy przyjechać pod szkołę taksówką, a to wszystko trochę trwało.
– Dzień dobry, Mateuszu! Cieszę się, że cię widzę. Najważniejsze, że już jesteś z nami. Dobrze, że nie stało się tak, jak z Łukaszem podczas poprzedniej wycieczki – odpowiedziała z uśmiechem pani Ewa. – Zajmij miejsce, zaraz ruszamy.
– A co wydarzyło się z Łukaszem podczas poprzedniej wycieczki? – pani Iwona, która nie brała udziału w ostatnim wyjeździe, zapytała panią Ewę, kiedy autokar ruszył.
– Łukasz zaspał, a nie mogliśmy na niego zbyt długo czekać, więc tato dowiózł go do stacji benzynowej na naszej trasie i tam Łukasz dosiadł się do nas.
– To chyba i tak musieliście na nich poczekać na tej stacji?
– Nie. Kiedy tam dojechaliśmy, już byli na miejscu. Nie pamiętam dokładnie, ale być może nawet razem wjeżdżaliśmy na tę stację. A może byli tam jakiś czas przed nami. Najważniejsze, że trwało to tylko chwilę.
– Uwaga! – powiedziała pani Ewa, kiedy autokar wyjechał z miasta. – Proszę, żebyście zjedli teraz jedną porcję kanapek. Przypominam, że po obejrzeniu Panoramy Racławickiej będzie czas na kolejną porcję, ale ciepłe kiełbaski z ogniska będą dopiero po grze terenowej. I pamiętajcie, żeby podzielić się kanapkami, jeśli koleżanki albo koledzy zapomnieli je wziąć z domu!
– Będzie super! – powiedział Piotrek do siedzącego obok Jaśka. – Grę terenową organizuje mój najstarszy brat, Kuba. Jest harcerzem. Podczas takich gier robią świetne rzeczy.
– No nie wiem – odpowiedział Jasiek. – Ja tam chyba wolę gry komputerowe a nie terenowe.
– Ha! To ci powiem, że jak byłem mały – Piotrek wyprostował się, żeby być wyższym – moja starsza siostra Karolina, kiedy tata odwoził ją na jej pierwszy obóz harcerski, strasznie marudziła i płakała, że nikogo tam nie zna, że się boi i takie tam... A po obozie skoczyła tacie na szyję i powiedziała, że to były jej najlepsze wakacje w życiu! Kumasz?
– Witaj Kuba! – Pani Ewa z radością uściskała harcerza czekającego przy wyjściu z rotundy Panoramy Racławickiej, kiedy skończyli zwiedzanie i wyszli na zewnątrz. – Cieszę się, że Cię widzę. Wydoroślałeś, od kiedy opuściłeś mury naszej szkoły.
– Trochę się zestarzałem – odparł wesoło Kuba. – Zapraszam na grę. Moi harcerze już czekają. Pokażę drogę kierowcy.
Kiedy uczniowie dotarli do lasu, harcerze podzielili ich na grupy i wyznaczyli zadania do wykonania.
– Uwaga! – oznajmił donośnym głosem Kuba. – Zadania wykonujecie całą grupą lub dzielicie się poszczególnymi czynnościami. Wygrywa ta grupa, która w jak najkrótszym czasie zamelduje się na stanowisku końcowym, z wykonanymi prawidłowo zadaniami. Nie może wówczas brakować żadnego członka grupy.
– Każdy z was ma zaliczone wszystkie zadania i macie najlepszy czas! – powiedział Tomek, po sprawdzeniu kart przy ostatnim punkcie kontrolnym.
– Najciekawsze chyba było to zadanie „Pocałować w rękę panią Ewę i wodą z jednego wiadra wyznaczyć na drodze pod lasem prostokąt o jak największym polu”.
– Tylko nie ma wszystkich. Brakuje jednej osoby – Tomek rozłożył ręce.
– Już biegnie Jasiek! – zawołali uradowani chłopcy. – Jasiek, gazu! Jasiek, gazu!
– Ale dlaczego on jest tak strasznie brudny i po co targa z sobą to wiadro?! – zdziwili się, kiedy ich kolega dotarł nieco bliżej. – I dlaczego harcerze z tamtego punktu są tak rozbawieni?
– Słu... , słuchajcie! – wysapał Jasiek. – Trochę mi zeszło z tym prostokątem, ale musimy wygrać! Powiedzcie mi szybko, gdzie jest pani Ewa, którą mam oblać wodą z tego wiadra!
pytania
1. Ile miejsc siedzących jest w autokarze, jeżeli ma on 12 rzędów po 2 siedzenia z lewej strony i tyle samo z prawej, a ostatni rząd pod tylną ścianą autokaru ma 5 miejsc?
2. Czy liczba śrub, którymi przykręcone są koła autokaru, jest parzysta czy nieparzysta? Każde koło przykręcone jest taką samą liczbą śrub.
3. Rok pierwszego odsłonięcia Panoramy Racławickiej zawiera trzy cyfry będące liczbami kwadratowymi. Ile numerów lat naszej ery ma tę cechę?
4. Z jednego z punktów kontrolnych grupa Piotrka miała iść prosto na zachód aby, kierując się tylko mapą i kompasem, jak najszybciej dojść do następnego punktu kontrolnego. Ponieważ przejście lasem jest wolniejsze, chłopcy postanowili cofnąć się o 50 m do leśnej drogi, pobiec nią 400 m na południowy zachód do najbliższego skrzyżowania, następnie pobiec 430 m drogą na północny zachód i tam skręcić w prawo do lasu, aby dojść w najkrótszy sposób do punktu kontrolnego. Czy podjęli słuszną decyzję, jeśli w tej okolicy pokonywali lasem 3 m w ciągu 2 sekund, a najwolniejszy z nich leśną drogą pokonał 1 km w ciągu 8 minut?
5. Zespoły graczy mogą meldować się przy ostatnim punkcie kontrolnym w różnej kolejności. Ile jest możliwych takich kolejek dla 9 zespołów?
Broń Panie Boże!
We wstępie do tegorocznych zadań eliminacyjnych autor pisze "jeżeli do rozwiązania zadania potrzebujesz wiedzy, która jeszcze w szkole nie była przekazywana, to po prostu zdobądź ją samodzielnie lub z pomocą innych". Nauczyciele w szkołach walczą nagminnie z wiedzą przekazywaną przez domorosłych edukatorów lub niedouczonych metodycznie, a często i matematycznie korepetytorów (zadania rozwiązywane metodą równań algebraicznych w klasach I-IV to tylko szczyt góry lodowej). Może zamiast udzielać takich złotych porad, autor przygotowałby zadania wydzielone dla każdej grupy wiekowej (tak jak to jest np. konkursie GMiL, w którym startują zawodnicy od przedszkola do zawodowych matematyków).
Beznadzieja
Po przejrzeniu (w końcu odnalazłem!) zadań i formularza odpowiedzi oraz próbie udzielenia odpowiedzi z 7 letnią córką chodzącą obecnie do zerówki, zadałem sobie w duchu pytanie, czy rzeczywiście autorowi i właścicielowi portalu aż tak bardzo zależy na wyciąganiu pieniędzy od internautów, czy nie może zarobkować inaczej. Otóż pisanie, że konkurs jest dla WSZYSTKICH DZIECI, nosi znamiona przynajmniej wprowadzania wprowadzania w błąd. Każdy, kto da się namówić na zapisanie dziecka do tego konkursu, sam będzie miał okazję się przekonać. Zdecydowanie odradzam.
Strona nigdy nie działa
Niestety strona matpret.pl po prostu nie działa. Nie mogę jej otworzyć od kilku dni. Próbowałam na różnych komputerach i z różnych przeglądarek. Biorąc pod uwagę, że był to ostatni dzień konkursu - niezmiernie kiepska organizacja. Bardzo mi przykro, gdyż moja córka rozwiązała dużo zadań, ale wyników nie jesteśmy w stanie podać, z powodu wadliwego działania strony.